Głupota, którą obecnie możemy zaobserwować w różnych dziedzinach życia społecznego jest jak wszędobylskim chwast, który rozprzestrzenia się zagarniając coraz większe połacie mądrości. W czasach masowości gdzie zacierają się granice między ja – inni gdzie indywiduum spychane jest na margines głupota staje się wartością często wzmacnianą przez środki masowego przekazu. Społeczeństwo konsumpcyjne nie promuje mądrości jako cnoty. Z mediów codziennie docierają do nas komunikaty; nie myśl ukryte pod postacią: „łap okazję”, „kup już teraz”, „tego potrzebujesz”.
Przeciwieństwem głupoty jest mądrość. Słowo, które niemalże zniknęło z naszego języka. Zostało zastąpione pojęciem wiedzy, sukcesu, osiągnięć.
Myślenie, poddawanie w wątpliwość jest nasza tarczą, która chroni nas przed natarczywością i agresywnością głupoty. Stworzony przez sceptyków postulat bycia krytycznym broni nas przed manipulacją. Musimy pamiętać, że człowiek bezrefleksyjny jest bardzo podatny na techniki manipulacyjne i sugestie. Dlatego osoba mądra, poddająca w wątpliwość różne komunikaty dla twórców reklam, rynku konsumenckiego stanowi zagrożenie. To jest osoba, która zadaje sobie pytania. To nie jest już bierny konsument, który daje się ponieść masowej fali. To człowiek, który odróżnia głupotę od mądrości, prawdę od kłamstwa.
Ale powiedzieć nie oznacza wyróżnić się z bezmyślnego tłumu. Do tego potrzeba odwagi. Na odwagę składa się nie tylko mądrość ale również poczucie wartości własnej, umiejętność rozpoznawania własnych potrzeb i pragnień, a także przekonań jakie mam na temat własnej osoby. Powiedzenie nie odróżnia mnie od drugiego i czyni innym.
Innym czyli jakim? gorszym?, dziwnym?, czy też może bardziej świadomym. Dlatego tak ważne staje się tutaj ugruntowane poczucie wartości i przekonań. Możemy spotkać się z postawą niechęci, odtrącenia przez innych. Pochwała głupoty daje nam korzyści w postaci akceptacji, bycia lubianym. Idąc pod prąd, czyli myśląc narażamy się na odrzucenie, brak akceptacji.
Głupota nie zadaje pytania – kim jestem, czego potrzebuję? Jest powierzchowna w przeciwieństwie do mądrości, która wypływa z wnętrza.
Jak powiedział prof. Tadeusz Gadacz „Mądrość w przeciwieństwie do głupoty ma odwagę myśleć”. Rozwijajmy więc w sobie mądrość, krytycyzm, refleksję tak aby nasze życie uczynić bardziej świadomym i iść własną drogą wartości i potrzeb.